Henryk Filla założył swoją pasiekę w 1970 roku. Wraz z nabywanym doświadczeniem wprowadzał innowacyjne rozwiązania w swojej hodowli, które - ku niedowierzaniu innych lokalnych pszczelarzy - zwiększały znacząco zbiory miodu. Od samego początku swojej działalności był członkiem Ornontowickiego Związku Pszczelarskiego, gdzie zyskał uznanie jako kronikarz dzięki swoim nietuzinkowym umiejętnościom kaligraficznym i malarskim.

Z nastaniem roku 2018 jego syn Mariusz Filla połknął pszczelego bakcyla i od tego czasu, pod uważnym okiem ojca, zdobywa nowe umiejętności i doświadczenie. Jak każdy młody pszczelarz próbuje nowych technik, które mają na celu podniesienie jakości zbiorów. Wywozi swoje ule na tereny oddalone od przemysłu, wybierając obszary bogate w pożądane miododajne kwiaty. Jednocześnie próbuje poszerzać wachlarz swoich zbiorów o kolejne produkty, takie jak pyłek kwiatowy czy specjalne wyrafinowane smaki miodów. Od niedawna próbuje swoich sił w produkcji szlachetnego trunku zwanego miodem pitnym.

Przykładowe strony z ornontowickiej kroniki pszczelarskiej prowadzonej ręką Henryka Filla.

Kliknij na obraz, żeby powiększyć lub przejść do następnego obrazu.